Pies i dziecko, dziecko i pies. To relacja tak piękna, jak kontrowersyjna. Choć słodko wygląda na filmikach w sieci, w rzeczywistości rodzi wiele pytań, obaw, realnych problemów. Jak wspierać tę relację? Co zrobić, by od początku była oparta na szacunku i akceptacji? Czego o relacji „dziecko i pies” można się dowiedzieć, obserwując watahy wilków?

dziecko i pies siedzą na trawie

Dziecko i pies jako najlepsi przyjaciele? To może się udać!

Pojawienie się w domu nowego członka rodziny to czas, kiedy radość miesza się z ekscytacją. Ale pod tym wulkanem pozytywnych emocji często kryje się też strach. Jak na dziecko zareaguje wasz pies? Czy zaakceptuje nowego domownika? Czy go pokocha, czy zrozumie zmiany zachodzące w domu? Jak sprawić, by duet dziecko i pies już od pierwszego dnia dobrze funkcjonował?

Co czuje pies?

Gdy w domu z dnia na dzień pojawia się małe dziecko to dla czworonoga trudny moment. Jeśli jego opiekun w żaden sposób go na tę sytuację nie przygotował, pies ma prawo czuć się totalnie zagubiony i zdezorientowany. Nagle zabrania mu się tylu rzeczy, a do tego to małe „coś” ciągle wrzeszczy. Tak się nie da żyć. „Kiedyś to było super… Tylko pan, pańcia i ja…” Nikt chyba nie chce dopuścić, by w psiej głowie zrodziły się takie myśli.

Czy to możliwe, by pies dobrze zniósł zmiany w domu i traktował „nowego” nie jak intruza, a jak pozostałych domowników? Tak. Konieczna jest jednak odpowiednio wcześnie rozpoczęta praca. Ale zacznijmy od początku…

Dla wilków powiększenie stada jest naturalnym etapem życia watahy

Młode w stadzie to naturalna kolej rzeczy i sposób na zachowanie ciągłości gatunku. Wilki dbają o młode, a obowiązek karmienia i wychowywania spoczywa nie tylko na biologicznych rodzicach, a na WSZYSTKICH członkach watahy (to tzw. „piastuństwo”).

W stadzie nie brakuje szczeniakom miłości. Przez pierwsze miesiące życia są w centrum życia całej wilczej rodziny, zarówno pod względem emocjonalnym (okazywanie uczuć), jak i czysto praktycznym (zdobywanie pożywienia, ochrona szczeniąt i terytorium w pobliżu nory). Szczeniaki mogą robić niemal wszystko – biegają, rozrabiają, dokazują – zupełnie jak dzieci. Reszta stada cierpliwie toleruje wybryki młodych i nie ma możliwości, aby którykolwiek z wilków skrzywdził malucha.

Właśnie z uwagi na ogromną troskę i miłość do szczeniąt eksperci zajmujący się badaniem socjalnych zachowań dzikich wilków rezygnują dziś z określeń „samiec alfa” i „samica alfa. Zamiast tego coraz częściej mówią po prostu „ojciec” i „matka”. W wilczych stadach nie ma tak wiele przemocy, jak kiedyś sądzono. Jest za to mnóstwo opiekuńczości, przywiązania, mądrej pobłażliwości, sprytu i odpowiedzialności. Silne więzi rodzinne są dla stada gwarancją przetrwania i dobrostanu.

Dla Twojego psa stadem jesteś Ty i Twoi bliscy. Czy to znaczy, że pies od razu zaakceptuje nowego członka rodziny i będzie traktował go jak część swojego stada? To możliwe, ale wymaga pracy.

Dziecko i pies – ta relacja zaczyna się wcześniej niż myślisz

Psy udomowione mają dziś inne motywacje, cele i modele zachowań niż dziko żyjące wilki. Aby relacja dziecka i psa była udana, pełna akceptacji, szacunku i tolerancji (na początku głównie ze strony psa) należy odpowiednio wcześnie o nią zadbać.

Kiedy?

Jeszcze w czasie ciąży.

Wszystkie ograniczenia, jakie pojawią się po narodzinach dziecka – wprowadź do życia psa już w czasie ciąży. Dzięki temu pies nie będzie kojarzył zakazów z pojawieniem się dziecka.

O jakich ograniczeniach mowa?

  •  barierka zabezpieczająca schody
  •  zakaz wchodzenia do wybranego pomieszczenia
  •  zakaz wchodzenia na kanapę
  •  cokolwiek innego, co do tej pory było dozwolone, a będzie problematyczne przy dziecku
dziecko i pies

Dziecko i pies pod jednym dachem to duże wyzwanie i ogrom pracy. Warto ją zacząć jeszcze przed narodzinami.

  1. Nie podawaj łapy

Oducz psa podawania łapy i „zaczepiania” człowieka łapą. Niektóre psy zachęcają w ten sposób do zabawy. Wygaszając komendę „łapa” zmniejszysz ryzyko, że pies niechcący podrapie dziecko.

  1. Zakaz wstępu

Zmiana pieluszki, kąpiel, pielęgnacja… To przecież takie ciekawe! Pies będzie chciał we wszystkim Ci pomagać – powinien jednak wiedzieć, że nie zawsze może być przy was i są miejsca, do których nie może teraz wchodzić.

  1. Kup wózek nieco szybciej

Kup wózek szybciej, niż to było w planach. Dzięki temu przyzwyczaisz psa do tego dziwnego stwora na kołach. Wybierzcie się na spacer z pustym wózkiem. To dobry moment, by oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, jeśli nadal mu się to zdarza.

  1. Noś lalkę

Przyzwyczaj psa, że nosisz coś na rękach, mówisz do tego, przytulasz. Może to być lalka zawinięta w rożek, w którym niebawem będziesz nosić dziecko. Nagradzaj psa za spokojną reakcję. Świetną nagrodą może być dla niego krótka zabawa z Twoim partnerem/partnerką. Dzięki temu pies szybko się nauczy, że noszenie zawiniątka to super czas!

  1. Płacz jest ok!

Płacz dziecka może być dla Twojego psa przykrym doświadczeniem. A do tego zupełnie nowym! Postaraj się oswoić psa z tym dziwnym dźwiękiem jeszcze przed narodzinami maluszka. Dźwięk płaczu noworodka znajdziesz na youtube. Podczas nagrania dawaj psu smakołyki, aby wzbudzić w nim pozytywne skojarzenia.

  1. Komendy, które ratują sytuację

Te komendy będą nieocenione w pierwszych miesiącach wspólnego życia z dzieckiem i psem. Pierwsza to odesłanie psa „na miejsce” (np. jego legowisko). Druga to kazanie mu „leżeć” – w sytuacji, gdy pies będzie bardzo podekscytowany komenda „leżeć” pomoże mu się uspokoić i pozwoli zadbać o bezpieczeństwo maluszka. Ćwicz je każdego dnia i w różnych sytuacjach, by pies reagował na nie bezwarunkowo.

  1. Na zdrowie!

Przed przyjściem na świat maluszka zadbaj o to, aby pies był odrobaczony i miał wykonany profilaktyczny przegląd zdrowia. Warto obciąć mu też pazury (najlepiej, by zrobił to lekarz lub groomer). Wszystkie te usługi (i wiele innych) dostaniecie w pakietach Pethelp: https://pethelp.pl/

Dziecko i pies – pierwsze wspólne dni

  1. Daj powąchać

Jeszcze zanim dziecko i pies zobaczą się po raz pierwszy, zapakuj ubranko malucha w woreczek strunowy i daj psu do powąchania. Nagródź go smakołykiem! W ten sposób zbudujesz skojarzenie zapachu dziecka z nagrodą.

  1. Weź mnie na spacer

Tuż przed przyjazdem noworodka do domu trzeba porządnie zmęczyć psa długim spacerem i/lub treningiem.

  1. Kto to jest i co tu robi?

Pies powinien wejść do domu, w którym dziecko JUŻ JEST. Dzięki temu łatwiej będzie mu zaakceptować nową sytuację i nie będzie traktował dziecka jak gościa, który zaraz sobie pójdzie.

  1. Daj sobie pomóc

Jeśli obecność psa nie jest dla Ciebie problemem, możesz pozwolić mu obserwować czynności pielęgnacyjne. Co więcej – możesz pozwolić psu wynosić pieluszki i wyrzucać je do kosza na śmieci! Zawsze nagradzaj pożądane zachowania.

  1. Nie kłóćcie się

Nowa sytuacja, stres, odpowiedzialność – to może rodzić napięcie pomiędzy partnerami. Dla dobra stada postarajcie się jednak nie kłócić ze swoją drugą połówką – albo przynajmniej nie róbcie tego przy psie, który świetnie wyczuwa atmosferę w domu, a za Wasze konflikty może winić “nowego”.

Pamiętaj!

Nawet jeśli pies jest łagodny, cierpliwy i wyrozumiały, to pojawienie się nowego członka stada może być dla niego trudne. Kluczem do sukcesu jest obserwacja. Poświęć na nią czas jeszcze przed narodzinami dziecka i jak najszybciej wyłap te zachowania, które mogą być problematyczne w relacji dziecka z psem. Im szybciej zaczniesz nad nimi pracować, tym lepiej dla Waszego stada ?

A, i jeszcze jedno!

Skoro podziwiamy wilki za ich przywiązanie i opiekuńczość wobec młodych, nie zapominajmy też chwalić psa za każdy przejaw troski i akceptacji wobec dziecka! Dzięki temu jeszcze szybciej odnajdzie się w nowej sytuacji ?

 

PS: Gwarantujemy, że po 6 miesiącu maluch stanie się ulubionym człowiekiem Twojego psa, bo będzie się z nim dzielił każdym swoim posiłkiem! 😉

 

Źródła

https://www.ican.pl/b/przywodztwo-w-grupie-wilkow/PBIghXRxU

https://www.wwf.pl/aktualnosci/rodzinny-jak-wilk

bezpośrednie rozmowy z psimi behawiorystami

doświadczenia własne 🙂